Strona 4 z 6

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: piątek 20 gru 2013, 12:56
autor: ikxio
ciemno, zimno od wczoraj sciana wody z nieba

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: piątek 20 gru 2013, 13:42
autor: Fonsitos
Ciemno i zimno? U Ciebie? Bana dawno nie dostałaś. :D

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: piątek 20 gru 2013, 14:20
autor: ikxio
:oops: Fonsi nawet w najlepszej rodzinie sie zdarza

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: piątek 20 gru 2013, 16:49
autor: caryca
Zrobiłam kapustę z grzybami i bez grzybów i wrzącą włożyłam do słoików zkręcając i stawiając do góry dnem aż do wystygnięcia. Tak robię z wielu potrawami np. z nie zjedzoną zupą czy kapustą. Tak zrobione można przez kilka dni trzymać w lodówce i nic się z jedzeniem nie dzieje.

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: piątek 20 gru 2013, 20:19
autor: edyta.g
Ja w tym roku nie robię NIC, Piekę jedynie babkę z cynamonem i marchewką. A tak to idę na gotowca do narzeczonego rodziców ...

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 00:53
autor: caryca
No, niektórzy to mają się dobrze.........

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 07:51
autor: ikxio
wiecie co? mialo byc minimum czyli uszka, barszczyk i ryba po grecku plus catering w postaci kaczki po pekinsku - a tu bigosik pachnie, zmagam sie z topologia lodowki i zamrazarki jak swiateczne zapasy pomiescic, a mialo byc tak pieknie? kiedy ja to wszystko zjem?

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 10:04
autor: Sissi
Ikxio tak zawsze bywa ze zarzekamy sie ze w nastepnym roku robimy malo jedzenia a potem przychodzi wigilia i ledwo lodowka sie domyka :lol:

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 10:21
autor: ikxio
jedyne co odpuszcze to jednak to chinskie zarcie -co prawda zawsze kaczusia byla tradycyjnym daniem na 1 stycznia - bo kaca lagodzi, zoladek wypelnia i nie musisz po sobie talerza wynosic do kuchni

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 11:35
autor: Aga
Moje święta też będą smutne. Może nie przeżywam takiego bólu co dziewczyny, ale... Moi rodzice wyjechali na początku grudnia do sanatorium i tam spędzą święta. Jest mi tak dziwnie bez nich, że nie mogę sobie miejsca znależć. Będą to pierwsze moje swieta bez nich. Mam już duże dzieci, więc młoda nie jestem, ale w święta zawsze czułam się jak dziecko. Tym raze m tak nie bedzie i dlatego tak mi smutno.
Nie cieszą mnie przygotownia do nich. Zakupy jeszcze nie zrobione, prezenty nie kupione i wcale mi sie do tego nie spieszy. Wiem, że muszę się sprężyć i przygotować te świeta chociaż dla dzieciaków. Mimo, że one już duże to na pewno na prezent od Mikołaja czekają.

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 11:55
autor: edyta.g
Ja też wybieram się na zakupy po prezenty dla Chrześniaków, siostry dzieci i mojego Piotrka rodzeństwa dzieci ale w ogóle nie czuje klimatu tego. Pogoda nie Świąteczna, nastrój nie Świąteczny .. Ale zlecą szybko mam nadzieję :) W Wigilię pracuję tradycyjnie do 15.30, później pójdę do Taty na cmentarz i tylko kolacja zostaje, I i II dzień Świąt zleci, potem Sylwester z Polsatem i po wszystkim :)

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 20:12
autor: arthrawn
ja ducha świąt nie czuję...jutro msza za rodziców...a wczoraj akcja zakupy...prezenty dla dzieci, to frajda...ogromny wybór...byłem w smyts...jeden problem...tylko kasę mieć, nic więcej...wszystko inne pod dostatkiem...nie jak w czasach mojej młodości...sklep był jeden i nie koniecznie zaopatrzony...potem pół bloku pod choinkę miało to samo...jak w Misiu Barei - tak samo umeblowane salony/duże pokoje...

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: sobota 21 gru 2013, 20:33
autor: Sissi
Arthrawn ,fakt wtedy wszyscy mieli prawie to somapo dchoinke no chyba ze ktos wykazal sie wlasna inwencja tworcza ale wtedy nie ylo takich skrajnisci jak teráz klujacych badrzo w serce tych biednych dzieciakow ktorzy nawet pomarzyc nie moga o najskromniejszych butach nowych itp a kumple ze szkoly dostaja nowe x -boxy ,tablety ,komory itp .Ciezko tym dzieciakom przejsc takie swieta gdy matka z ojcem goni za groszem zeby moc choc wigilie zrobic ,ehh.... bieda jest tak niesprawiedliwa i zawsze dotyka tych najslabszych.

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: poniedziałek 08 gru 2014, 23:34
autor: Sissi
No chyba czas odswiezyc temat :D Ja nadal stoje w miejscu z porzádkami swiatecznymi Cale pol chalupy zostalo jeszcze mycia okien wczoraj wypralam tylko zaslonki ,tak wogole to nie chce mi sie nic gotowac i robic na na swieta ,najchetnje to bym zjadla poprostu pizze z prawdziwkami i mozarela popijac czerwonym winkiem :wino: Moze ugotuje barszczyk z uszkami i zrobie tylko salatke ,wedliny dla malzona sie kupi a i ciasto tez moge kupic akurat na nas dwoje (o ile nie bedzie njazadu rodzinki ) to wystarczy . Mam problem bo jeszcze sie nie rozejrzalam za prezentami a tu czas goni ,dla siostry Mama pomysl na taka lampe zurawia ,widzialam fajne i niedrogie w hagebau ,dla Malzona jeszcze nie wiem ,dla brata ,szwagierki i chrzesniaka jeszcze zobacze choc mysle ze akurat tutaj bardziej dam jakies pieniadze bo male dziecko potrze gora a najlepiej jak sami zdecyduja co potrzebuja i kupia ,dla kociarni trzeba jeszcze i dkla szwagra dzieci ,i jak tak pomysle to juz mnie to przeraza . Ciesze sie zawsze jak male dziecko na mysl o zakupie duzej choinki i jej ubieraniu to dla mnie najwieksza atrakcja swiateczna chyba nigdy nie wyrosne z tego :D

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: poniedziałek 08 gru 2014, 23:38
autor: olga
Dla mnie święta całkowicie straciły znaczenie. Nie mam chęci na jakiekolwiek przygotowania czy zakupy, nie czuję nastroju. Mam jedynie ochotę spytać: święta? a co to takiego?

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: poniedziałek 08 gru 2014, 23:45
autor: Sissi
Olga ,tutaj akurat nie dziwie sie tobie i bardzo dobrze Cie rozumiem ,dla mojego meza tez to nie za piekny i radosny czas ,dopiero przeciez tez pochowal Mame ,dlatego tez tak nie chce nic sie robic w tym roku ,jednak nie chce zeby sie zamartwial w swieta ,chce zeby choc troche odetchnal od tego wszystkiego zlego co bylo w tym roku ,dlatego ta choinka bedzie i ten barszcz ,prezenty rodzina u mnie dostanie zwlaszcza dzieci . Olga Ty tez dla taty napewno ubierzesz choinke i ugotujesz barszcz ,nigdy nie wiadomo ile nam sie jeszcze tych wspolnych wigili zostalo ,trzeba cieszc sie tym co mamy razem z bliskimi poki sa <3

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: poniedziałek 08 gru 2014, 23:51
autor: ikxio
dla mnie w tym roku to swieta beda
1º jak uda sie pogadac w necie
2º wywloke choinke z pawlacza
3º ????
4º niech ten rok sie skonczy
5º biblia obiecuje tylko 7 lat chudych, zobaczymy

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: wtorek 09 gru 2014, 03:02
autor: caryca
Porządków świątecznych nigdy nie robiłam. Po prostu cały rok pilnuję żeby nie dopuścić do zaniedbania czegoś. Okna umyte zanim zrobiło się zimno a firany w moim pokoju piorę co 3-4 tygodnie bo tylko w tym pokoju się pali. A w tym roku to już nawet nie miałabym co sprzątać bo dopiero co skończył się remont.
Mimo tego, że to już trzecie święta bez mojego męża, będzie mi smutno. Pewnie pojadę na cmentarz i trochę sobie popłaczę. A żeby było smutniej to mój "kochany" zięciunio chyba spędzi wigilię i święta u swojej kochanki- małżeństwo córki się rozpada. Są już dla siebie tylko przyjaciółmi. Chyba, że dla syna zostanie w domu.
W tym tygodniu upiekę pierniki, zrobię bigos, ugotuję kapustę / kwaszoną i modrą/ i włożę do słoików. Potem już tylko serniki, gotowaną babę, makiełki, pierogi i barszcz. Ale to już dzień przed wigilią.
W jeden dzień świąt przyjedzie syn z żoną i córkami i kuzyn męża z żoną. Z mojego pokolenia w rodzinie pozostałam tylko ja i ten jeden kuzyn. Reszta przeniosła się na cmentarz. A jeszcze kilka lat temu było nas naprawdę sporo i święta były zawsze huczne i wesołe.

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: wtorek 09 gru 2014, 10:24
autor: Fonsitos
Pfff. Ja zaakceptowałam to co mam na oknach. To co mam w kątach już dawno jest oswojone - a miłe to takie, kosmate. O porządek zadbam jak przestanę zachodzić w ciążę, rodzić i karmić. Teraz musi to poczekać.

Re: Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ..

Post: wtorek 09 gru 2014, 18:36
autor: Alexa
Jakos w tym roku nie mam powera do robienia porządków, a choinki to nie cierpie ubierać już od dawna.