Strona 4 z 51

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 18 paź 2012, 17:21
autor: Alexa
Superowy domeczek dla Jerzynków :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 18 paź 2012, 18:37
autor: ikxio
Sissimyslisz, ze skorzystaja?
ja dzis kupilam czarne jesienne buty i szesc nowych kieliszkow do wina, uniwersalnych -juz wstyd byl bo w domu kazdy z innego kompletu, niestety szklo sie tlucze :mrgreen:

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 18 paź 2012, 19:22
autor: Sissi
Ikxio mysle ze tak bo domek cieplutki i ma sypialnie :roll:

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 19:18
autor: Rakolka
Ja zauważyłam, że ostatnio całe swoje pieniądze przeznaczam na kota.. gdyby nie mama, ktora zafudowała mi skórę, buty, torbę, sweter to mogę śmiało powiedzieć, że nic sobie nie kupuję, bo wydaję wszystko na kicię.. jak nie jedzenie suche, to mokre, jak nie to - to zabawki, albo drapak, transporter, przysmaki.. oszalałam.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 19:20
autor: Alexa
Hi hi a to dopiero początek Kocikohobby :lol:

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 19:31
autor: Rakolka
Ale ja ją mam miesiąc a wydałam na nią tyle, że aż boje się liczyć.. pewnie ponad połowę najniższej krajowej :P

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 19:34
autor: Alexa
Kotki już tak maja-potrafia sobie nas owinąć wokół swojego ogonka i wydajemy pieniążki na najlepsze rzeczy dla nich :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 19:58
autor: Sissi
Chyba tutaj to kazdy zakrecony na punkcie kupowania dla kotow swoich i tez wedrownych (ktore biedaki trzeba tez dokarmiac ). Zawsze jak ide cos sobie kupic albo w necie robie zakupy to musze tez dla nich cos kupic a nawet rezygnuje z zakupu dla siebie gdy zobacze cos dla kociumbow np promocje karmy mokrej w wiekszej ilosci itp .itd. :-D

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: niedziela 21 paź 2012, 20:12
autor: Rakolka
Dokładnie tak, a jak już kupuję jedną rzecz, bo np.potrzebuję żwirku.. to, żeby jeszcze dobrać do darmowej wysyłki.. bo przy okazji.. i może jeszcze zabaweczka.. no i klikam 'zapłać' a tu się okazuje, że do zapłaty grubo ponad 100.. ale jak już w koszyku to co, mojej kici nie kupię? No i tyle z moich dodatkowych pieniędzy!

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: wtorek 23 paź 2012, 18:49
autor: Alexa
Kupiłam sobie fioletowy lakier do pazurków.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 31 paź 2012, 18:43
autor: olga
kupiłam sos worcester i teraz się zastanawiam jak go spożytkować

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 31 paź 2012, 19:25
autor: ikxio
najlepiej w jakims pikantnym drinku typu krwawa mary, a mozna tez zamast sojowego do duszonego lup pieczonego miesa - dobrze komponuje se tez z ryzem i warzywami.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 01 lis 2012, 21:04
autor: Rakolka
sukienkę do pracy - biurowa czarna :) podkład i ocieplane workery :) w końcu kupiłam coś sobie, nie kotu :P

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 17:18
autor: ikxio
mam bilet do Krakowa co prawda, ale jakos do Lodzi dzieki kuzynowi dotre. bilet drogi jak cholera z przesiadka w Berlinie, ale "tylko" w sumie ok. 8 godzin w podrozy do Polski, bo auto to juz jak w domu. no i kicia ma swoja miejscowke . ale bagaz fakturuje jak czlowiek cywilizowany, podreczny do 6 kg plus transporter osobno, zarcie dadza - co gorzkie? naszukalam sie, place drogo a moja mama jak zwykle niezadowolona. no ale o tym bedzie na co jestem zla.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 17:19
autor: Alexa
Ikxio lecisz samolotem czy jedziesz autem/autobusem/busem?

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 17:23
autor: ikxio
tramwajem ze skrzydlami :) samolotem oczywiscie. o transporcie ladowym zapomnialam - zero szans.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 17:25
autor: Alexa
samolotem szybciej, autem byś jechała 2 dni.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 17:33
autor: ikxio
Alexa ile? to jest 3200 km najkrotsza droga i autostradami, autokary nie schodza ponizej 55 godzin, samochodem trase w dwoch kierowcow maz i kolega zrobili w 32 godziny a i to nie wiem czy byl jakis przepis, ktorego nie zlamali. :mrgreen:

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 20:58
autor: Sissi
ikxio no to cale szczescie ze udalo sie jednak zalatwic jakis transport ,moze to i lepiej ze samolotem bo bedzie szybciej a ten kawalek drogi z krakowa do lodzi to z Mrunia odespicie w samochodzie ,wazne ze moze was ktos do lodzi zabrac :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: piątek 02 lis 2012, 22:04
autor: ikxio
Sissi, ja staram sie byc zyczliwa dla swiata i czasem mi sie to zwraca wlasnie w takich sytuacjach dla mnie kryzysowych, bo tu nie chodzi czasem o pieniadze, ale ktos zada sobie trud poszukania czegos w necie, czy odebrania przez pol Polski z lotniska. teraz to niech sie pali i wali - trzymajcie tylko kciuki, zeby z ta podroza poszlo bez zgrzytow i kota przetrwala. ja jeszcze tylko w poniedzialek podskocze na lotnisko sprawdzic czy transporter - nowy, dzis kupiony trzyma parametry i dobry Bog zrobil co mogl, teraz niech wzywaja fachowca jak to spiewali w jakims kabarecie. ja w przyszlym tygodniu robie porzadki dla odprezenia.