Strona 43 z 51

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 13 paź 2016, 18:47
autor: ikxio
czyli torebka uniwersalna, podobna do mojej - to ponoc sie typ zakupowy nazywa - moja niestety jest odrobine za mala dokumenty A4 w sztywnej teczce nie wejda - a Twoja olga wyglada na taka, ze bez problemu?
w tego typu torbach to tylko wypada przeprosic sie z wynalazkiem prababek czyli kosmetyczkami, bo inaczej niczego sie nie znajdzie. :?:

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 13 paź 2016, 19:03
autor: olga
Shopperki są wielkie, wejdzie i większy niż A4. Do mojej (przynajmniej teoretycznie) A4 się zmieści, ale na moje oko teczki z dokumentami nie włożę. A kosmetyczkę mam i używam :) Choć jak są dwie komory i/lub dużo kieszeni to można się obejść bez kosmetyczki.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 03 lis 2016, 19:51
autor: Alexa
Kupiłam sobie dziś rogale marcińskie w lidlu i carefurze.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 03 lis 2016, 19:55
autor: olga
Właśnie zauważyłam, że w Lidlu trwa juz boże narodzenie. Rogali nie było. Pojechałam do sklepu po pieczywo i wycieraczkę przed drzwi. Wróciłam z power bankiem, latarką i nowym pendrivem.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 03 lis 2016, 19:59
autor: Alexa
W aldi wcześniej już były słodycze na święta BN, a w Biedronce kupiłam pierniczki noryberdzkie jakiś czas temu.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: czwartek 03 lis 2016, 20:22
autor: ikxio
a "paczie sobie"- u mnie jeszcze bombki i takie inne - przysmaki morskie musza poczekac.
na razie kupilam sobie w zalando dziurawe polbuty z siatki na obecne listopadowe upaly
nieduzo bo 10 euro wygodne (jak po moim polmaniu) biegunki

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: sobota 05 lis 2016, 09:06
autor: bungula
Alexa, na rogale (prawdziwe) toTy do Poznania musisz przyjechać, bo te w lidlu to kpina nie rogale.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: sobota 05 lis 2016, 09:40
autor: ikxio
bungula - i to najlepiej upieczone przez Ciebie :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: sobota 05 lis 2016, 17:32
autor: Alexa
Wiem Bungula, tak jak kołacz śląski to tylko na śląsku :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: sobota 05 lis 2016, 17:46
autor: ikxio
Alexa moze przepis na hiszpanska imitacje?

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 11:45
autor: olga
Zamówiłam dla Szarotki budkę z wikliny. Zdejmę drzwiczki i będzie jej służyć jako domek, bo dotąd mieszkała w kartonie po odkurzaczu. Mam nadzieję, że jej się spodoba.
Obrazek

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 12:00
autor: Fonsitos
Karton pewnie lepszy... :D

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 13:07
autor: olga
Tiaaa, dlatego nie wyrzucę go od razu :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 15:20
autor: ikxio
ja sobie kupilam broszke w ksztalcie stylizowanego kotka i dwa swetry z golfem.
a olga, mysle, ze wiklina "zaskoczy" - koty lubia surowce naturalne - oby tylko nie zaczela miec wspolniczek do poslanka :)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 17:21
autor: olga
No zobaczymy, na razie się wypięła na to i śpi w kartonie :) Postawiłam obok, niech oswoi się z zapachem, potem włożę tam jej kocyk i pomału może da się przekonać.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 17:58
autor: ikxio
olga - kocyk i kawalek mieska na przekupienie ;)

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 18:49
autor: olga
Ten kosz ma dość silny własny zapach - nie jakiś chemiczny czy ostry, prawdopodobnie własny zapach wysuszonej wikliny i bejcy/lakieru - to ją może zniechęcać, jak kosz postoi i zwietrzeje to pewnie łatwiej będzie.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 19:04
autor: ikxio
zwlaszcza lakier moze kota odstraszac. Mrunia jak widziala, ze przymierzam sie do lakierowania paznokci to sie dematerializowala w blizej nieokreslonym kierunku

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 19:38
autor: olga
Niee, to wodny lakier, takie prawie nie mają zapachu i jest on zupełnie inny niż tych opartych na rozpuszczalnikach.

Re: Kupiłam/iłem sobie

Post: środa 23 lis 2016, 20:16
autor: ikxio
to jak sie troche wywietrzy pewnie sie zainteresuje bo koty z natury ciekawskie. jeszcze jak poczuje zapach poslanka?