Strona 3 z 3

Re: Kot i ciąża ...

Post: piątek 11 kwie 2014, 21:50
autor: Alexa
Edytko gratulacje :)

Re: Kot i ciąża ...

Post: sobota 12 kwie 2014, 11:27
autor: Fonsitos
Gratki syńcia! Wszędzie teraz chłopaki, a jak ja miałam zamówienie na chłopca to nie mieli na stanie i braliśmy co było (mamy córkę). A i powiedz mu, żeby dał spokój Twoim nerkom i wątrobie. Tak na przyszłość. :)

Re: Kot i ciąża ...

Post: wtorek 15 kwie 2014, 11:00
autor: Sissi
Edytko ,moje gratulacje synusia :-D

Re: Kot i ciąża ...

Post: wtorek 15 kwie 2014, 15:35
autor: bungula
Gratulacje!, czy synuś, czy córcia to nie aż tak ważne, najważniejsze, żeby zdrowe było i szczęśliwie rosło.

Re: Kot i ciąża ...

Post: wtorek 15 kwie 2014, 17:28
autor: edyta.g
Dokładnie :-D teraz rośniemy - wszerz oczywiście i czekamy na pierwszego porządnego kopniaka od Syncia :-)

Re: Kot i ciąża ...

Post: wtorek 15 kwie 2014, 18:41
autor: Fonsitos
Na porządne to sobie poczekasz, teraz to pewno bulgotki? Cholera, aż mi tęskno do tego. Absolutnie nie do momentu, kiedy ze skopaną nerką wylądowałam w szpitalu. No ale jednak fajno było.

Re: Kot i ciąża ...

Post: poniedziałek 16 cze 2014, 09:59
autor: edyta.g
Fonsitos i się doczekałam ;) :D Cudowne uczucie! Mimo skopanych wszystkich stron ... przynajmniej wiem, że Natan ma siłę w nogach i łokciach ;)

Re: Kot i ciąża ...

Post: poniedziałek 16 cze 2014, 12:45
autor: Fonsitos
Uch, to w sumie... tego... no... mimo bólu i niewygód... piękne. :) Ale nerki i żołądek u Ciebie w porządku?

Re: Kot i ciąża ...

Post: poniedziałek 16 cze 2014, 15:14
autor: edyta.g
Nerki tak - gorzej z żołądkiem :D ale daje rade ;) jeszcze ... :D Mimo wszystko cudowne uczucie być tak kopanym ;)

Re: Kot i ciąża ...

Post: poniedziałek 16 cze 2014, 15:18
autor: Fonsitos
Fajnie fajnie, jak skończy osiemnastkę to będziesz się z nim mogła rozliczyć. U mnie w ciągu ostatnich 16 miesięcy sporo się nazbierało na liście "kiedyś mała zołzo ci wypomnę"...

Re: Kot i ciąża ...

Post: czwartek 19 cze 2014, 22:13
autor: Aga
Oj dziewczyn moja córka ma 20 lat a pamiętam jej stópki które wypychały mój brzuch. Coś cudownego :)
A teraz taka wredna baba :lol: Ale i tak kocham ją nad życie. Każdy wiek dziecka ma swoje plusy i minusy

Re: Kot i ciąża ...

Post: piątek 20 cze 2014, 13:17
autor: Fonsitos
Cooo? To moja Zosia kiedys bedzie miala 20lat? To to male,niecaly metr wzrostu co to spi wlasnie olo mnie?

Re: Kot i ciąża ...

Post: piątek 20 cze 2014, 14:47
autor: edyta.g
Heh ... Póki co też nie wyobrażam sobie dorosłego mojego małego kopacza z brzucha :) Póki co to oczekuje każdego kopnięcia, ruchu, zobaczenia Go na usg ... i przytulenia :)

Re: Kot i ciąża ...

Post: sobota 21 cze 2014, 22:02
autor: Fonsitos
To uważnie przeczytaj to to. Ja niby byłam przygotowana, niby wiedziałam, że macierzyństwo to nie sam lukier. Ale większość spostrzeżeń bardzo prawdziwa. :) Wklejam linka bo jest za dużo pikseli.

http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/ ... xx_600.jpg

Re: Kot i ciąża ...

Post: niedziela 22 cze 2014, 11:38
autor: edyta.g
Widziałam, czytałam ... Też NIBY jestem przygotowana na zmiany o 180 stopni ale widzę, że WSZYSTKO przede mną i wyjdzie "w praniu". No cóż - każda z Nas chcąc być mamą musi przez to przejść :) I każda z Nas zapewne na swój sposób :) Lekko nie będzie ale zapewne każdy uśmiech dziecka i gest będzie wynagradzał każde bóle, nieprzespane noce i każde "minusy" ...