Strona 1 z 2

Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 18:54
autor: arthrawn
Jestem przerażony tym, co się dzieje! Czy grozi nam wojna? Światowa? Pierdoli się ludziom w głowie!

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 19:16
autor: ikxio
a ktory portal czytasz? interie?

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 19:22
autor: arthrawn
siedzę na Interii, ale też tvn no i moje w UK stronki. w sumie, patrzę z perspektywy historii :) mam jakieś obawy...złe niestety...

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 19:37
autor: ikxio
to pomysl jak sie musieli czuc Wegrzy jak rozpoczela sie wojna w Jugoslawii - a sutuacja byla jeszcze mniej stabina niz dzisiaj - spokojnie - na Ukrainie ropy nie ma - lepiej zerknij sobie co sie dzieje w Wenezueli.

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 20:17
autor: Sissi
Jak dla mnie to naprawde szok co robia ruscy ,mysla ze moga sobie poprostu zaatakowac kraj i zajac sobie ziemie. Ma nadzieje ze do wojny nie tak naprawde nie dojdzie ,ze nie dopusci do tego swiat ,ONZ ze Putin sie opamieta . Zal mi Ukrainy ,roznie bywalo w histori ale to sa ludzie ktorzy walcza o uwolnienie sie od dykatury rosji i wolnosc dla swojego kraju .

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 20:25
autor: Alexa
Zachód nie kiwnie palcem bo nie ma w tym interesu. Będą tylko wygłaszać mowy a poza tym nic nie zrobią.

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 21:09
autor: ikxio
Sissi - wez poprawke, ze awantura to w zasadzie o Krym - polwysep, ktory wlascicieli zmienial jak rekawiczki, a do Ukrainy nalezy od 60 lat w tym polowe w ramach ZSRR - ja bym sie w sprawy granic krajow po rozpadzie tego molocha nie wtracala, bo moze byc tak, ze gdzie dwoch sie bije trzeci wychodzi z rozbitym nosem (przeciez calosc zaczela sie od tego, ze Ukraina wystawila sie na licytacje - kto da wiecej - ruskie czy unia? )- za duzo gospodarczo laczy Polske z tymi krajami, zeby bezmyslnie potrzasac szabelka. a swiat niewiele to obejdzie bo ropy tam nie ma, Morze Czarne to lokalne bajoro odciete od Morza Srodziemnego Ciesnina Bosforska nad ktora panuje NATO poprzez Turcje

Re: Ukraina

Post: sobota 01 mar 2014, 23:35
autor: sierpówka
Najwięcej szumu robią media... chyba. Jak coś się dzieje to można to maglować na wszystkie możliwe sposoby.

Patrząc z drugiej strony, to może dobrze, że tam porządku nie ma. Cały wielki światowy biznes nie przeniesie tam swoich fabryk i firm. Tam przecież tańsza siła robocza. Zostaną jeszcze długo u nas...

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 00:21
autor: Sissi
Ja nie wiem ale tak sobie mysle ze jakby to bylo, jakby tak wobec polski zachowali sie tak niemcy ,fakt ze od konca wojny uplynelo prawie 70 lat i tez byly wytyczane granice na miastach ktore nalezaly do niemiec i teraz wyobrazcie sobie kochani ze wkraczaja niemcy i zajmuja te miasta bo byly kiedys ich i tez podobnie podchodzily by inne panstwa do tego ze dobrze ze nas jest zamet bo nie bedzie przenoszenia fabryk i interesow itd. Myle tez ze media i tak polowy nie naglasniaja tego co sie naprawde dzieje na Ukrainie ze wzgledow nawet bezpieczenstwa .Ja powiem tak nikomu zadnemu krajowi nie zycze zeby ktos wchodzil na ich ziemie i wprowadzal "porzadek" sila .

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 11:19
autor: sierpówka
... Pozostaje nam tylko obserwować co będzie dalej.

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 13:21
autor: ikxio
no taaak - dzis wiadomoscia dna od rana byla sweet focia Obamy ze sluchawka w konczynie przedniej. umawial sie z Putinem na piwo?

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 14:14
autor: Dexter
Sytuacja jest ciekawa, ale nie tragiczna. Przynajmniej dla naszego kraju. Przynajmniej, na chwilę obecną.
Krym jest autonomia i nie chce dłużej być częścią Ukrainy. Rosja, powołuje się na fakt, iż w Ukrainie nie działają legalne rządy. Stąd, dali też i schronienie prezydentowi (byłemu?). Dokładnie na to samo, powołali się 17 września 39 roku.
Widzę np. na FB ludzi wręcz panikujących. Rozumiem oburzenie w sprawie wkroczenia wojsk Rosji na Ukrainę. Co my możemy zrobić? Nic. Dosłownie nic. Nawet nie mamy prawa krytykować postępowania przedstawicieli naszego rządu. To bardzo delikatna sprawa. Pragnę przypomnieć, że dość liczne, prawicowe partie Ukrainy, zupełnie niedawno, upominały się o pewne tereny Polski.
Całość sytuacji politycznej, militarnej i ekonomicznej na naszej wschodniej granicy jest cholernie ciężka.
A co my jako kraj? Jedyne co możemy zrobić, to powołując się na punkt 4 Karty Atlantyckiej, poprosić o wzmocnienie granic RP na wschodzie. Sami nie dysponujemy wystarczającą siłą by przeciwstawić się jakiejkolwiek agresji. Nie mówię tu o wtargnięciu wojsk Ukrainy (bo to nie jest realne), czy też Federacji Rosyjskiej. Chodzi o prawdopodobne wypady grup bojówkarzy, którzy mogą chcieć zwyczajnie wciągnąć w konflikt ościenne państwa. Jest to mało prawdopodobne, acz możliwe. Nie każdy mieszkaniec Ukrainy cieszy się z ingerencji naszego rządu w niedawne zajścia na Majdanie i udział Sikorskiego w negocjacjach.
Polska jest obecnie bardzo słabym militarnie krajem. Nasze jedyne jednostki które posiadają jakie takie doświadczenie bojowe, bronią właśnie Iraku i Afganistanu, oraz kilku mniejszych państewek w świecie.
Wszystkie polskie kontyngenty zagraniczne, powinny zostać w trybie natychmiastowym wycofane do jednostek macierzystych. Mało tego, ale zawsze coś.
Jeśli NATO udzieli poparcia w przypadku poproszenia Polski o wypełnienie punktu 3 Karty, to też nie liczmy na kokosy. Raczej nikt palcem nie kiwnie by nie budzić Niedźwiedzia.
NATO posiada około 15 tysięcy żołnierzy szybkiego reagowania, którzy praktycznie gotowi są w ciągu 24 godzin dotrzeć w każde miejsce świata. Jakoś nie wyobrażam sobie by nagle dowodzący zechcieli ponosić ogromne koszty transportu takiej ilości wojska i sprzętu by wzmocnić naszą wschodnią granicę.
Ewentualnie przesuną kilka okrętów w rejon Morza Czarnego, podeślą eskadrę myśliwców z niemiec (od Sissi :) ) na lotniska w Łodzi, oraz nasilą obserwację okolic Krymu. Satelitarną. I tyle.

Jedno jest istotne, by w tej chwili NATO pokazało, że czuwa. Bez zbędnych akcji które mogą doprowadzić do eskalacji konfliktu.

Ukraina jest obecnie w trakcie poważnego przewrotu. Kto tam ma dostęp do czego, diabli wiedzą. Pamiętajmy, że Ukraina nadal dysponuje najstraszniejszą bronią.

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 14:21
autor: arthrawn
z jednej strony cieszę się, że jestem daleko. Obawy mam. Chciałbym, aby był z wielkiej chmury mały deszcz. Jugosławia była daleko! A Ukraina jest blisko, niestety...akcja Nato, nawet jeśli będzie polegać na przerzuceniu wojsk, to mogą wylądować w Polsce, ale i Turcji...akcja ONZ...cóż rola tej organizacji jest niestety coraz słabsza...

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 14:26
autor: Alexa
Onz i wojska "pokojowe" to kpina -przynajmniej od czasów wojny w byłej Jugosławii.

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 14:30
autor: Dexter
ONZ to raczej prowadzi misje stabilizacyjne i to też ze słabym efektem. Mamy potwierdzenia z historii gdzie pod murami koszarów wojsk ONZ w Serbii mordowano masowo cywilów, w Somalii było dokładnie tak samo. ONZ nie może użyć siły. Coś tam ostatnio poprawili w zapisach funkcjonowania wojsk, ale decydenci zanim wydadzą rozkaz, to minie kilkadziesiąt godzin w czasie których może nie być już komu tych rozkazów odebrać. Wojska ONZ działają bardziej jak oddziały policyjne, nie wojskowe.
Popatrzcie proszę na Ukrainę. "Jakieś uzbrojone grupy" zajmują ważne lotniska i budynki. To miało miejsce kilka dni temu. Nie mają żadnych oznakowani na mundurach, są doskonale wyposażeni, obstawiają i przejmują miejsca w suwerennym państwie. Gdzie była ukraińska armia? Policja? Nikt nie zareagował. To dokładnie tak samo, jakby w miastach w których mieszkacie, uzbrojone grupy zajmowały dworce, lotniska i dalej nic się nie działo. Bądźmy realistami. Nikt na Ukrainie nie zareagował i nie wysłał wojska przeciw tym "nieznanym napastnikom", bo oczywistym było, że to wojska Federacji. No przepraszam, ale czy jakakolwiek grupa paramilitarna jest zdolna tak wyposażyć w broń, umundurowanie, oporządzenie, transportery opancerzone swoich miłośników? Chyba tylko ta, co ma na czele Cara.
Nie reagowała sama armia Ukrainy, więc czemu ktokolwiek z zewnątrz może reagować?

P.S.
Wojska ONZ całkiem dobrze się sprawdzają w dystrybucji wody w Afryce i nadzorowaniu budowania studni głębinowych. Tylko i wyłącznie.

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 15:55
autor: arthrawn
Kiedyś był podobny problem, tylko, że z Ligą Narodów. Fajnie by było, gdyby ONZ było realną siłą. I masz rację. Ogólnie na Ukrainie mamy do czynienia z wojną nerwów, a nie realnymi działaniami. W sumie tak długo, jak to jest taki charakter działań - można tylko gdybać. Patrzyłem na ostatnie wydarzenia na Majdanie z uwzględnieniem Stanu Wojennego w Polsce. Za wikipedią: do dzisiaj nieznana jest dokładna liczba śmiertelnych ofiar represji władz stanu wojennego wprowadzonego w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej od 13 grudnia 1981 do 22 lipca 1983.

Utworzona przez sejm kontraktowy w 1989 Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do Zbadania Działalności MSW, stwierdziła, że spośród 122 niewyjaśnionych przypadków zgonów działaczy opozycji aż 88 miało bezpośredni związek z działalnością funkcjonariuszy MSW.

W sumie porównywalne. Myślałem, że nie dojdzie nigdy w cywilizowanych częściach świata do podobnym ekscesów...niestety myliłem się!
Nie usprawiedliwiam nikogo! ale gdyby wybuchła wojna, będzie wielu ludzi, dla których to będzie czas "morderczych" instynktów. Będą zbrodnie na ludności - także cywilnej. Bo człowiek to ma w sobie!

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 16:14
autor: sierpówka
W dzisiejszych czasach trzeba patrzeć na własne interesy, nasze malutkie. Jakby tam był porządek, weszli by do Unii Europejskiej to gwarantuje Wam, że kolejne fabryki nie będą powstawać w Polsce ale tam gdzie jest tańsza siła robocza. Przy takim scenariuszu lubić Ukrainy nie będziecie :roll: Ja jestem zadowolony, że oni nie w UE, że tam korupcja i zamieszki. Moja fabryka/praca będzie istnieć kolejnych 10 lub 20 lat :lol: Trzeba kalkulować na chłodno...
A po tak dużym kryzysie będą kupować więcej towarów od nas....

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 19:55
autor: ikxio
Dexter z racji Twoich zainteresowan i co za tym wiedzy polemizowac na poziomie wojskowym nie bede - ale tak patzac na sweet focie jak to Obama w dzinsach na luzie rozmawia z Putinem (na piwo czy G8?)

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 21:02
autor: arthrawn
ale bądź co bądź lipa się szykuje. Zobaczcie, przeczekał Olimpiadę z wyskokiem swoim, a Paraolipiada nie ma już dla Rosji takiego znaczenia. Nikt nie odczuje braku takich, czy innych sportowców...wszystko grane pod publikę...

Re: Ukraina

Post: niedziela 02 mar 2014, 22:07
autor: Sissi
ja ´tak trochu spolszcze "paziwiom uwidim ,kak co? to wszol paszol na h...j " orginalny ukrainski tekst naszych znajomych :mrgreen: :mrgreen:
kak jakie uzwiesty sa ta trudna nie mialam kontaktu z ruskim ze 30 lat :mrgreen: