dachowiec.net Forum o kotach

Nie jest to co prawda kawał, ale śmieszne wydarzenie.
Wczoraj wieczorem prze ponad 2 godziny nie mieliśmy prądu. Całe dwa osiedla siedziały po ciemku. Wnuk mówi: nawet herbaty sobie nie mogę zrobić / mamy tylko kuchenkę indukcyjną- gazu w mieszkaniu nie ma/ . Po chwili wnuk mówi: babciu a gdzie jest ten nasz czajnik elektryczny.?...............

biedaczek...
ale co to jest brak pradu? to gorzej niz wszystkie plagi egipskie razem wziete.

chyba przyjdzie mi kupić kuchenkę turystyczną.

jak masz wszystko na prad to nie zaszkodzi - z tym, ze o ile dobrze pamietam w Polsce obowiazuje zakaz uzywania butli jesli budynek jest podlaczony do sieci gazowej - ktos "uczynny" moze doniesc do Dozoru Technicznego.

uuuuuuu, nie wiedziałam. Ale tak awaryjnie też nie można?
" Jak dobrze mieć sąsiada,,,,,,,," zwłaszcza, że ma gaz

wlasciwie jak masz mala butle turystyczna to jest niewykrywalne - bo w koncu zawsze mozna schowac do szafy w razie kontroli i stwierdzic, ze masz na dzialke, w domu nie uzywasz, natomiast jesli chodzi o te 11 kg gazu to nawet awaryjnie nie wolno. tu akurat jest to walka z pomyslowymi dobromirami podlaczajacymi butle domowym sposobem - w Polsce sa inne reduktory - nakrecane na zawor (w Hiszpanii sa stosowane iglowe - chyba bezpieczniejsze bo przy kilkunastu milionach takich podlaczen rzadko sie slyszy o wybuchach gazu - choc tez awarie sie zdarzaja to ryzyko wycieku jest chyba mniejsze)
z idiotyzmow? do niedawna nie bylo wolno pralki w kuchni ustawic bo jakies zapyziale przepisy budowlane.

Ostatnio mielismy szkolenie z udzielania pierwswzwj pomocy-było mówione o butlach z gazem że są bardzo niebezpieczne.

Alexa, bez przesady - wiekszosc tych spektakularnych wybuchow to gaz sieciowy, butla prawidlowo eksploatowana grozna nie jest - problem w tym, ze ludzie nie znajac sie na zasadach instalacji kombinuja jak to podlaczyc tanim kosztem.
a niestety gaz prowizorki nie lubi.
drugi problem to eksploatacja butli - kazda ma swoja wage i nie wolno przelac wiecej niz te 11 kg, poza tym maja tez certyfikaty jesli chodzi o czas uzytkowania - gaz z czasem dyfunduje w metal i w razie upadku czy uderzenia mozna zbiornik uszkodzic - ale czy ktos tego tak naprawde pilnuje?
poza tym trzeba pamietac - nie wybucha butla a gaz wymieszany z powietrzem - w razie jak nawet sladowo poczujesz nawaniacz - pierwsze co (czy butla czy siec) to (jesli sie da to odciac doplyw bo np. palnik zalalo) zapewnic szybka wentylacje, ostrzec sasiadow i dzwonic na pogotowie gazowe z rozsadnej odleglosci - zeby gdzies iskry nie bylo.

Drogie panie, to nie tak jak piszecie. Gaz propan-butan, ten z butli, jeśli się ulatnia to gromadzi się przy podłodze, nisko. Natomiast gaz z instalacji miejskiej, gaz ziemny, gromadzi się pod sufitem. Dlatego instalacje kominowe są dostosowane pod ten drugi gaz i są pod sufitem. Wielkość butli nie ma znaczenia. Jeśli się chce butle bezpiecznie używać trzeba przerobić system wentylacji na przypodłogowy, co w blokach jest niemożliwe.

sierpówka ja mam wentylacje przypodlogowa i gaz z butli (sieciowki nie zalozono, bo czesci sasiadow sie nie oplaca - mieszkania wykorzystuje w sezonie i maja wszystko na prad) - przerobic to sie da wszystko, nawet niektore gasnice na butle gazowa tylko trzeba wiedziec jak.
tu juz nie chodzi o zbieranie sie gazu a o umiejetnosc poslugiwania sie butla i znajomosc podstawowych zasad eksploatacji, a z tym roznie bywa.

ikxio pisze:Tu juz nie chodzi o zbieranie sie gazu a o umiejetnosc poslugiwania sie butla i znajomosc podstawowych zasad eksploatacji, a z tym roznie bywa.

No nie , nie do końca. Rozszczelnienia mogą się zdarzyć. To tak samo jak z prądem - zwarcie może się przytrafić. I tutaj na ratunek przychodzą bezpieczniki. Dla gazu, takim bezpiecznikiem jest właśnie wentylacja. A jakie "bezpieczniki" dla jakiego typu gazu to pisałem wyżej.

Warto jeszcze dodać, że auta z instalacją gazową nie mogą stawać na parkingach podziemnych i nawet na tych piętrowych naziemnych za wyjątkiem ostatniego piętra (znaki informacyjne). No i oczywiście nie można wjeżdżać do garażu pod domkiem jednorodzinnym.

rabbi, Ty wiesz, ja wiem
ale jak ludzie potrafia byc pozbawieni wyobtazni? zwlaszcza, ze instalacje typu butla w Polsce sa tam gdzie nie ma gazu sieciowego? czesto gdzie pali sie oponami w piecu? co do aut na gaz? zgadza sie -ale i to sprawdzone - papierosa w benzynie zgasisz, ale opary sie zapala - ogien potrzebuje tlenu - a za przeproszeniem to zdarzaly sie przypadki ze ludzie umierali wybuchowo w zle wentylowanej slawojce (metan)