Strona 2 z 8

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 19 gru 2012, 10:48
autor: Sissi
ikxio no sie usmialam :lol: :lol: :lol: dobry poczatek dnia :-D

Re: Kawały i dowcipy

Post: czwartek 03 sty 2013, 22:52
autor: Pomyloona
Babcia i dziadek rozmawiają ze sobą:
- Oj, dziadziusiu, jak dobrze, że my nie mamy tej całej sklerozy!
A dziadek na to:
- Oj! Tfu, tfu, babciu. Odpukać! (dziadek stuka w stół)
Babcia:
- Kto tam ?!

Przychodzi mężczyzna do lekarza i opisuje lekarzowi objawy swojej choroby.
W pewnym momencie lekarz przerywa pacjentowi i mówi:
- Proszę pana, jestem człowiekiem o anielskiej cierpliwości, ale nie znoszę, kiedy ktoś używa słów, których nie rozumie!
- Do mnie to alibi? - odpowiada pacjent.

Re: Kawały i dowcipy

Post: poniedziałek 14 sty 2013, 00:01
autor: sierpówka
Co robi Rumun przy komputerze?
Grzebie w koszu!

Re: Kawały i dowcipy

Post: poniedziałek 14 sty 2013, 07:54
autor: ikxio
no to cos na czasie
- Ma pan objawy świńskiej grypy! 
- Łiiiiiii tam! 

- Co to jest latająca świnia? 
- To świnia zarażona ptasią grypą. 

Do szpitala przywieziono mężczyznę podejrzewanego o świńską grypę. Lekarz go bada po czym oznajmia: 
- To nie wirus A/H1N1. To tylko C2H5OH. 

Przywożą świnię do punktu utylizacji, a świnia odzywa się ludzkim głosem: 
- Litości! Ja mam tylko zwykłą grypę. 

Pacjent narzeka w przychodni: 
- Najpierw ptasie grypa, teraz świńska grypa... Trzeba mieć końskie zdrowie! 

Świńska grypa: chorujesz na grypę, a ta świnia nawet nie zadzwoni, żeby sprawdzić, czy jeszcze żyjesz. 

Pracując nad szczepionką, białoruscy uczeni znaleźli sposób pozyskiwania słoniny z wirusa świńskiej grypy. 

W związku z epidemią świńskiej grypy władze będą rozdawać maski ochronne. Po jednej na ryj. 

Przychodzi klient do apteki i pyta: 
- Czy są szczepionki, które uodparniają na podkładane świnie? 

- Jakie są objawy świńskiej grypy? 
- Proste: leżysz i kwiczysz... 

- No, panie Kowalski, jest pan zdrowy, nie ma powodów do niepokoju. Nie ma pan świńskiej grypy. 
- Co za ulga, dziękuję, panie doktorze! 
- Prosię. 

- Co najgorszego może się przydarzyć wegetarianinowi? 
- Może zachorować świńską grypę. 

- Jak świńska grypa dostała się do Polski? 
- Na krzywy ryj. 

Uwaga!! Świńska grypa rozprzestrzenia się bardzo szybko! Podaj dalej! 

Świńska grypa nie jest groźna. Dotyczy tylko tych, którzy są blisko koryta. 

Wirus świńskiej grypy nie ma zamiaru dręczyć Polaków. Konkurencja ze strony rządu jest zbyt duża. 

- Dlaczego w Polsce jest świńska grypa? 
- Bo kiedy rządziły Kaczory, to była ptasia grypa... 

- Wiesz chyba te nową grypę złapałem... 
- Ty świnio... 

Epidemia świńskiej grypy jest wówczas, gdy wasz dentysta boi się was bardziej, niż wy jego. 
tp
Świnia wchodzi na zjazd firm farmaceutycznych i mówi: 
- Sorry, ja tylko na chwilkę. Mógłby mi ktoś powiedzieć, gdzie mam odebrać swoja dolę? 

Ironia losu - świńska grypa w rzeźni. 

Odkryto wirusa studenckiej grypy: C2H5OH. 

- Kiedy Polska stanie się globalnym mocarstwem? 
- Jak wybuchnie epidemia świńskiej grypy. Wystarczy wtedy, że ktoś u nas kichnie i już cały świat będzie przestraszony... 

Re: Kawały i dowcipy

Post: poniedziałek 14 sty 2013, 14:32
autor: Rakolka
ikxio pisze:- Dlaczego w Polsce jest świńska grypa? 
- Bo kiedy rządziły Kaczory, to była ptasia grypa... 
 


hahaa, a to dobre :)

Re: Kawały i dowcipy

Post: poniedziałek 14 sty 2013, 23:40
autor: Pomyloona
- Dostaniesz, jak będziesz grzeczny - mówi chirurg przed operacja.
- Do kogo pan to mówi, doktorze? - pyta się pacjent.
- Do tego kota, który siedzi pod krzesłem.

:)

Re: Kawały i dowcipy

Post: wtorek 15 sty 2013, 23:51
autor: Piots
Obrazek

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 16 sty 2013, 09:51
autor: bungula
Koniecznie trzeba przeprowadzić wnikliwe śledztwo :lol:

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 16 sty 2013, 11:41
autor: agnik
Wpada niemiecka mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:
- Kufel Heinekena proszę!!!
- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...
- To poproszę pól kufelka i znikam - wyszeptała wystraszona mysz.

Wpada francuska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:
- Lampkę Chatou proszę!!!
- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...
- To poproszę pól lampeczki i znikam - wyszeptała wystraszona mysz.

Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:
- Setkę wódki proszę!!!
- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...
- Hmm... to jeszcze 2 sety i budzić Skurwiela!!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi facet z mówiącym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc zadaje mu pytanie:
- Jak się nazywa drobny węgiel?
Kot odpowiada:
- Miał...
Potem facet pyta:
- Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć"?
Kot znowu odpowiada:
- Miał...
Łowca talentów wyrzuca oszusta na ulicę. Na ulicy kot wstaje, otrzepuje się i mówi:
- Może mówiłem niewyraźnie?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jasio na lekcji polskiego odmienia rzeczownik "kot" przez przypadki:
- Mianownik: kot
- Dopełniacz: kota
- Celownik: kotu
- Biernik: kota
- Narzędnik: z kotem
- Miejscownik: o kocie
- Wołacz: kici kici!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wyjeżdżając na wczasy, facet zostawił swojemu bratu pod opieką kota. Dzwoni po tygodniu z Mazur i pyta, jak tam jego kot.
- Niestety, przykro mi, ale kot zdechł.
- Ech, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść. Później zadzwoniłbym za dwa dni, a ty powiedziałbyś, że kot spadł z dachu i leży u weterynarza, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni, usłyszałbym, że mimo wysiłków weterynarza mój kociak zdechł. No ale cóż, stało się, powiedz mi lepiej, co tam u mamy?
- No więc mama siedzi na dachu i nie chce zejść..

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 16 sty 2013, 16:33
autor: Pomyloona
Moje ulubione, z serii Chuck Norris. :lol:
1.Chuck Norris potrafi palić gumę na skuterze wodnym.
2.Tylko Chuck Norris potrafi pisać sms-y na kalkulatorze.
3. Chuck Norris trzaska drzwiami obrotowymi.
4. Kiedy Norris wychodzi z wody nie jest mokry, to woda jest norrisowata.

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 16 sty 2013, 18:53
autor: Piots
Z myszą w barze powala :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Kawały i dowcipy

Post: środa 16 sty 2013, 19:05
autor: Sissi
jak widac polkskie myszy maja charakter :mrgreen: :lol:

Re: Kawały i dowcipy

Post: czwartek 17 sty 2013, 12:01
autor: Rakolka
dobre, bo polskie:)

Re: Kawały i dowcipy

Post: sobota 19 sty 2013, 16:09
autor: agnik
Facet dostał na urodziny papugę. Szybko zorientował się, ze ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent. Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi. Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczną muzykę, robił wszystko, żeby dać papudze dobry przykład. Słowem - pełna poświęcenia terapia i wszystko na nic.

Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą noga i była wyjątkowo wredna, facet nie wytrzymał. Zaczął krzyczeć, ale papuga darła się głośniej. Potrząsnął nią. Wtedy nie dość, ze go zbluzgała, to jeszcze dostał parę razy dziobem. Zdesperowany wrzucił ptaszysko do zamrażarki, zatrzasnął drzwi, oparł się o nie i zsunął w dół. Papuga rzuciła się kilka razy o ściany zamrażarki, coś zabełkotała i nagle wszystko ucichło.

Facet ochłonął trochę, zaczął mieć wyrzuty sumienia. Otworzył szybko drzwi zamrażarki. Papuga milcząc weszła na jego wyciągnięte ramie i powiedziała:
- "Najmocniej przepraszam, ze uraziłam pana moim słownictwem i zachowaniem. Proszę o przebaczenie, dołożę wszelkich starań,aby się poprawić i nie dopuścić do podobnych scen w przyszłości".
Facet był w szoku, już otwierał usta, żeby zapytać, co spowodowało tak radykalna zmianę, kiedy odezwała się papuga:
- "Czy mogę pana uprzejmie zapytać: co zrobił kurczak?"

Re: Kawały i dowcipy

Post: sobota 19 sty 2013, 16:34
autor: Sissi
dobre :lol: :lol: :lol:

Re: Kawały i dowcipy

Post: sobota 19 sty 2013, 16:39
autor: Alexa
Hehe dobre.

Re: Kawały i dowcipy

Post: sobota 19 sty 2013, 17:55
autor: ikxio
kochani - to nie dowcip a anegdota - dzis rano odwozilam mame do szpitala - wytlumaczenie kolkowi, ze ma podjechac pod izbe przyjec (mama polslepa bo jaskra i po implancie stawu biodrowego wiec porusza sie z trudem) i cena mnie nie interesuje, a ja wstalam lewa noga, wiec pogonilam szczura - uslugodawca ma byc z zalozenia mily, wyzylam sie gogicznie na cwaniaczku plus zgloszenie ale to bylo bylo klopotem .

Re: Kawały i dowcipy

Post: niedziela 20 sty 2013, 12:04
autor: agnik
Dzwoni telefon, odbiera ojciec dorastających córek. Słyszy w słuchawce:
- Halo, to ty żabciu?
- Nie - odpowiada ojciec - właściciel stawu!
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żona ma pretensje do męża:
- Dlaczego ty mówisz "mój dom", "mój samochód" itd.... W małżeństwie wszystko jest wspólne i czego szukasz w tej szafie?
- Naszych kalesonów - odpowiedział mąż.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dwóch więźniów rozmawia przechadzając się po spacerniaku.
- Za co siedzisz?
- Za udzielenie pierwszej pomocy.
- Jak to?
- Teściowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaskę uciskową na szyję.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Małżonek wraca ze szpitala, gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona. Wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
- Nie wiem co on Tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dwie blondynki pojechały do Australii. Nagle na drogę wyskoczył kangur. Jedna z nich mówi:
- Patrz, jakie tu są wielkie koniki polne.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co robią jeże w fabryce prezerwatyw?
- Kinder niespodzianki.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Spotyka się dwóch znajomych:
- Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi!
- Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!
- Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!!!
- Twój królik!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Idą dwa koty przez pustynie.
Jeden nagle mówi:
-Ej, stary. Nie ogarniam tej kuwety.

Re: Kawały i dowcipy

Post: niedziela 20 sty 2013, 13:09
autor: Sissi
dobre :lol: :lol: :lol:

Re: Kawały i dowcipy

Post: niedziela 20 sty 2013, 13:19
autor: Alexa
Hihihi dobre.