Strona 4 z 12

Re: Żwirek

Post: czwartek 10 paź 2013, 18:07
autor: Rakolka
a słyszeliście może o żwirku sylikonowym, który można spuszczać w toalecie, do zakupienia w lidlu?

Re: Żwirek

Post: czwartek 10 paź 2013, 18:08
autor: Alexa
W lidlu widziałam tylko betonitowy żwirek.

Re: Żwirek

Post: czwartek 10 paź 2013, 18:44
autor: arthrawn
podobno tylko drewniane i papierowe można spuszczać w toalecie...i to jeszcze w zdroworozsądkowej ilości...można przedobrzyć...

Re: Żwirek

Post: sobota 12 paź 2013, 18:00
autor: Rakolka
przepraszam! jednak nie w lidlu, a rossmanie. Właśnie też byłam w szoku, że sylikonowy żwirek do spuszczania w toalecie.. stąd moje pytanie do was?
jutro sama pójdę i kupię na 'spróbowanie', podobno super, bo się nie roznosi..

Re: Żwirek

Post: sobota 12 paź 2013, 18:50
autor: arthrawn
ja myślę, że do sylikonowego nie wrócę...bankowo nie starczy opakowanie na miesiąc...a Bazyl ma dopiero pół roku...czyli mały kotek w porównaniu do dorosłego kocura...dwa tygodnie i ani dnia dłużej...a sprzątam kuwetę bardzo regularnie...drewniany jak na razie na tak :)

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 18:31
autor: olga
Ktoś może używał juz Cats Best eco gold? Czy kot akceptuje grube peletki zamiast drobnych ziarenek i czy rzeczywiście taki rodzaj żwirku mniej sie roznosi?

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 18:42
autor: Alexa
A to ten żwirek we fioletowym opakowaniu?Jeśli tak to mniej się roznosi.

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 18:47
autor: olga
Aha, dokładnie ten, dzieki :) Problemów z akceptacją nie było?

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 18:52
autor: Alexa
Puszek jest wybredny co do żwirku i problemów nie robił jak ten żwirek był w kuwetce.

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 19:18
autor: bungula
Wsypuję go na wierzch tego drobniejszego. Wprawdzie mniej się roznosi to jednak zdecydowanie gorzej się zbryla.

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 22:52
autor: arthrawn
bungula pisze:Wsypuję go na wierzch tego drobniejszego. Wprawdzie mniej się roznosi to jednak zdecydowanie gorzej się zbryla.

hm a czy takie mieszanie żwirków ma sens? na wierzch inny...u Bazyla byłby do pierwszej wizyty w kuwecie...Bazyl górnik jest, lub w poprzednim życiu był psem kopaczem :) kopie, kopie...czyli miesza, miesza...

Re: Żwirek

Post: środa 30 paź 2013, 23:34
autor: Fonsitos
Noo tak jak u nas - Diabeł potrafi zrobić kupę z jednej strony kuwety, zakopać, wyjść, wrócić, po czym uznać, że nadal czuć i zakopywać i zakopywać. Wykopując na wierzch to, co powinno być zakopane. Często kupale zostają po takich wykupaliskach na wierzchu. :D

Re: Żwirek

Post: czwartek 31 paź 2013, 07:41
autor: olga
U mnie to samo - żwir naookoło a kupal i tak wyeksponowany artystycznie w kuwecie. I jeszcze jedna po drugiej chodzi zakopywać - a raczej rozkopywać.

Re: Żwirek

Post: czwartek 31 paź 2013, 09:18
autor: bungula
Pola nie zakopuje, trochę tylko grzebnie łapką dla formalności, żeby zrobić sobie dziurkę. Prawdopodobnie wychodzi z założenia, że i tak za chwilę zniknie to co zrobiła. :)

Re: Żwirek

Post: czwartek 31 paź 2013, 14:05
autor: Fonsitos
Diablik jest kopacz. Wczoraj wieczorem, wyczyściłam kuwetę. Nie zdążyłam dojść z powrotem do łóżka i już słyszę szust, szust, szust. No niech mu będzie. Przecież oczywiste jest, że w czystą kuwetę lepiej się celuje. Ale kurka, czy musiał przy tym wygarniać żwira na zewnątrz? Na szczęście nie robi tego przy każdej wizycie.

Re: Żwirek

Post: czwartek 07 lis 2013, 01:13
autor: olga
Zaszalałam - zamówiłam żwirek z kukurydzy za jakąś kosmiczną cene - taki. Ale ludzie pieją nad nim z zachwytu i dosłownie wszyscy piszą, że się nie roznosi. Wielu porównuje do CBE+ i te porównania wychodzą na korzyść kukurydzianego. Co tam, zaryzykuję - w ostateczności posłuży jako popcorn.

Re: Żwirek

Post: czwartek 07 lis 2013, 09:44
autor: Sissi
OLga ,ja tez zamowie na probe :-D

Re: Żwirek

Post: czwartek 07 lis 2013, 11:54
autor: bungula
No, to dziewczyny, czekamy na opinie waszych kotów. :)

Re: Żwirek

Post: czwartek 07 lis 2013, 12:54
autor: Fonsitos
Też jestem ciekawa jak to zagra. A póki co, pozwólcie, że ponabijam się z marketingowców tej firmy... Kto wymyślił taką nazwę: World's Best Cat Litter Extra (inaczej super-hiper-mega promocja i inne takie masła maślane w superlatywach).

Re: Żwirek

Post: czwartek 07 lis 2013, 13:38
autor: ikxio
mnie to by interesowala wydajnosc