Strona 1 z 2

jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: niedziela 23 cze 2013, 10:58
autor: arthrawn
Od pierwszych dni pobytu, Bazyl za bardzo nie posiada zdolności mycia się...często muszę mu myć przysłowiowo tyłek...uczę go "doprowadzania" spraw w kuwecie do końca...pomagam mu zasypywać kupki...raz to robi raz nie, ale gdy już ją zrobi to kuper i łapki ofajdane nieraz qpką...co robić, aby był czyścioszkiem...nie mam zamiaru go wylizywać :P

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: niedziela 23 cze 2013, 11:11
autor: Alexa
Jak zrobi cos w kuwecie to łapkę jego wziąśc "do swojej ręki i zagrzebywać. A on się wogóle nie myje czyli nie myje futerka czy tylko po skorzystaniu z kuwetki się nie myje?

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: niedziela 23 cze 2013, 11:17
autor: arthrawn
Własnie tak robię jak wspomniałaś, i z tą toaletą jest własnie sporadycznie...na początku miał pozlepianą sierść, ja to ładnie rozczesałem...myślałem, że sam się z tym upora - kocia toaleta, niestety wydaje mi się, że mało czasu na to poświęca...Bazyl jest ciągle pod moja obserwacją, jestem jeszcze 2 tygodnie w domu...to dobry czas na naukę :) proszę poradźcie coś :)
Boję się także o córcię. Bazyl po qpkaniu ma "obsrany" kuperek, a to wystarczająco dużo dla poważnych kłopotów Olivki.
Bazyl myje się wtedy, gdy mu tyłek przemyje, zmywa jakby moją robotę :)

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: niedziela 23 cze 2013, 11:21
autor: Alexa
Możesz przyciąc sierść przy pupie Bazyla, to trochę pomoże.On jest jeszcze malutki, właściwie powinien jeszcze być pod opieką kotki, która myje kocięta i uczy je tego.Przemywaj go nadal, a potem tylko tak troszkę aby załapał że sam ma się myć.
Kocurki to strasze czyścioszki nie martw się nauczy się. Mój Puszek zanim zaczął dobrze chodzić to juz się sam mył- w wieku 3 tygoni.

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: niedziela 23 cze 2013, 11:33
autor: ikxio
metoda zwilzenia i przemycia pupy czy futra i poczekanie az sam poprawi to chyba najskuteczniejsza (kotka tak robi - nie do konca czysci kotki i czeka az same sie uporaja z zakonczeniem toalety) - a co do zasypywana odchodow - nie wszystkie koty to robia i zwlaszcza te domowe czarna robote wyrzucenia tego co i owszem zostawiaja duzym.

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 12:46
autor: arthrawn
Dziś mały postęp...zakopuje qpki bardzo dokładnie. Dwa dni treningu i sukces...Dziś też umył się, ale polegało to na tym, że musiałem go ciutkę przemyć/podmyć a potem sam chcąc nie chcąc odpalił język...aż miło było to słuchać o 6 rano...niestety zgodnie z przysłowiem pierwsze śliwki robaczywki, po drugiej qpce było już tylko dokładne zakopanie jej (notabene - gdzie Bazyl ten medal schował w sobie - była niemalże jego długości!? ;) ) liczę, że każdego dnia będzie lepiej...

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 14:08
autor: sierpówka
Koty nie zawsze zasypują, szczególnie jak nie mają czasu...
Co do futra to się tak nie przejmuj, kocia sierść ma zdolności samoczyszczenia. Jest to opisane w ARCHIWUM DACHOWCA w temacie: "czy wiecie że".

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 14:16
autor: ikxio
sierpówka pisze:KCo do futra to się tak nie przejmuj, kocia sierść ma zdolności samoczyszczenia.

zeby jeszcze tak siersc sie sama czyscila z dywanow i mebli?
arthrawn pisze:notabene - gdzie Bazyl ten medal schował w sobie - była niemalże jego długości!? .
- pewnie trzymal w piatym wymiarze :-D , topologia kota jest dziedzina niezbadana - z hektara futra do glaskania potrafi sie zamienic w kulke mieszczaca sie w malym koszyczku.

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 16:36
autor: bungula
ikxio pisze:... z hektara futra do glaskania potrafi sie zamienic w kulke mieszczaca sie w malym koszyczku.

... lub zająć całe dwuosobowe łóżko, tak że nikt się więcej na nim nie zmieści.

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 19:00
autor: Rakolka
.. albo rozłożyć się w samym przejściu tak, żeby nie można było przejść..

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: poniedziałek 24 cze 2013, 21:12
autor: Sissi
i jedno i drugie mam :-D

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 09:31
autor: arthrawn
a mój Bazyl ciągle mało czasu poświęca na toaletę :( ręce mi opadają...wczoraj w qpce cały ogon miał, i tak nim machał z radości, jakby jakiś transparent nosił...

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 09:56
autor: bungula
Wiesz z dwojga złego, lepiej, że Ci pokazał brudny ogonek niż, gdyby miał sam go wytrzeć w dywan :)

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 11:03
autor: arthrawn
bungula pisze:Wiesz z dwojga złego, lepiej, że Ci pokazał brudny ogonek niż, gdyby miał sam go wytrzeć w dywan :)

na szczęście dywanów nie mam :) doceniam jego gest...ale mam nadzieję, że wyrośnie z tego gównianego nawyku :)

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 11:08
autor: olga
Bondi ma 10 lat, nie wyrosła.

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 13:27
autor: ikxio
olga Bondii 10 lat???? jak ten czas leci
a arthrawn z kotami niepolujacymi to problem zawsze bedzie - Mru pomimo, ze koteczka superczysta czasem doszlifowania podogonia wymaga :?

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 13:28
autor: olga
W tym roku kończy mój brudasek :)

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 16:55
autor: Sissi
Olga jak ten czas leci ;)
Arthrawn ,musisz kotku caly czas pupe myc az zalapie ze trzeba ,innego wyjscia nie ma .

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 17:04
autor: olga
Albo nie załapie i będziesz myl przez najbliższe 15 lat

Re: jak nauczyć kociaka mycia się...

Post: środa 03 lip 2013, 19:20
autor: arthrawn
olga pisze:Albo nie załapie i będziesz myl przez najbliższe 15 lat

to aby się myl, mogę iść po kolanach na jakąś pielgrzymkę...bo głupio będzie jak w ramach nauki będę sam się lizał, lub lizał Bazyla...to jest szalone...