Strona 1 z 1

Pasztety

Post: wtorek 26 lut 2013, 18:42
autor: ikxio
to taki przepis ma moj - dla zdecydowanych wegetariam drobiowa watrobke mozna zastapic z dorsza, ale wymaga wtedy sporo zabiegow z moczeniem w mleku i dokladnym obgotowaniu, zeby zapach tranu usunac -
a wiec :
dzien wczesniej namoczyc ze dwa suszone grzybki- potem ugotowac zmielic lub posiekac, nie wylewac wody w ktorej sie gotowaly
pol kg watrobki kurzej dokladnie obrac z blon, wyplukac zewentualnych pozostalosci zolci. posiekac, udusic na masle - zostawic do ostygniecia, mozna zemlec choc ja po ostygnieciu drobniutko siekam, na tym samym masle zeszklic posiekana mala cebulke,
ugotowac nieduza marchewke - zetrzec na tarce o duzych oczkach,
otworzyc dwie puszki tunczyka (od biedy mozna uzyc ugotowanej innej delikatnej ryby jak dorsz czy mintaj) , osaczyc z zalewy czy oleju, dokladnie rozdrobnic widelcem na prawie paste . wszystkie skladniki dokladnie wymieszac z dwoma calymi jajkami - ja to robie tak, ze bialko dokladam jak do sufletu - ubite na piane, czasem daje tez pol lyzeczki sodki zeby wyroslo, mozna dodac tez wywaru z grzybow i odrobine tartej bulki posypac wiorkami masla - piec az osiagnie zlocisty kolor tak do 180 stopni, pilnujac zeby nie wyschlo. jak nie mam grzybkow to dodaje pokrojone w plasterki zielonej oliwki nadziewane anchois. na poczatek mozna proporcje zmniejszyc o polowe, w razie jakby nie smakowalo.

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 15:34
autor: olga
Jako, że pozbieraliśmy z ojcem resztki bobu z ogrodu, chciałam coś innego wymyślić i zrobiłam egipską pastę z o nazwie ful. Gotuje się razem cebulę, pomidory i bób z przyprawami a potem miksuje na pastę. Niezła jest.

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 16:07
autor: ikxio
a te przyprawy? bo reszta brzmi zachecajaco, do makaronu juz mi sie pomidorowy standard bolonski nieco przejadl...

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 16:12
autor: olga
Sól, pieprz, kmin rzymski, kolendra(liście), sok z cytryny i harrissa lub chili. Ostatnie pominęłam bo nie lubię na ostro.

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 17:30
autor: ikxio
dzieki, ja chili dodam.

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 17:34
autor: olga
Najpierw podsmaż cebulę, dodaj pokrojone pomidory i przyprawy, podduś, potem bób i z pół szklanki wody, jak zmięknie dodaj sok z cytryny i trochę odparuj. A, i zapomniałam - koniecznie czosnek!

Re: Pasztety

Post: sobota 09 wrz 2017, 19:53
autor: ikxio
bob to i tak dalabym na koncu bo u mnie odmiana "baby" - taka, ze 10 minut we wrzatku i gotowe (odmiana caloroczna z mrozonki ;) )
a faktycznie czosnek - w srodziemiomorzu nieodzowny.