dachowiec.net Forum o kotach

Kupiłam kostkę oleju kokosowego. Ktoś stosował w kuchni?

My stosujemy od długiego czasu. Głównie jako zastępstwo masła/margaryny na kanapki (dzieciaki nie mogą tradycyjnych nabiałów). Słabo wychodzi jako dodatek do pieczenia ciast - jest cięższy i tłustszy i ciasta siadają. Ale są zjadliwe. Do smażenia podobno dobry jest bo ma dużo wyższą temperaturę palenia, ale ja z kolei wolę tutaj nasz tradycyjny rzepak.

Nie kupuję nierafinowanego, bo mi przeszkadza posmak kokosa. Druga rzecz, że nierafinowany ma nieco inną konsystencję i przy smarowaniu nieco inaczej się zachowuje. Najtańszy rafinowany jest w Tesco (ok 23 zł/litr) lub Auchan (podobna cena). Cena porządnego masła. Bywają promocje, i wtedy litr schodzi poniżej 20 zł. Dostępny także w Biedrze, Lidlu czy innych zwykłych sklepach. Ten Rossmanowy wychodzi drogo.

Ludzie też bardzo kosmetycznie podchodzą do oleju koko.

nie stosuje - uczulen nie mam wiec wystarzy koko czasem
maslo i pochodne jak na razie trawie

Nie stosuję, nie mam do niego przekonania. Do smarowania używam masła roślinnego a do smażenia naszego oleju rzepakowego. Nasze polskie produkty są dobre i bezpieczne a poza tym po co nabijać kasę zagranicznym firmom.

W starciu olej kokosowy:masło roślinne wygrywa jednak olej koko.

maslo roslinne to przeciez margaryna?
czy jest takie zdrowe? to problematyczne
a olej rzepakowy jest chyba najlepszym tluszczem do smazenia - problem tylko gdzie kupic - w Hiszpanii ciagle pamietaja afere z zakupem przemyslowego oleju rzepakowego jako jadalnego (wiosna 1981, zbiory oliwek sie nie udaly i zastepczo kupiono takie paskudztwo) - wiec ma zla slawe, poza tym to kraj oliwa plynacy.