Strona 2 z 7

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 17:11
autor: olga
Jednak jest nadzieja, gniazdo poruszone i nieco zniszczone ale mewy właśnie wróciły siedzieć. Czyżby łobuzy jednak oszczędziły jaja? Czy tylko instynkt działa?

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 17:14
autor: Sissi
Olga ,dasz rade jakos pojerzec czy sa jaja ?

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 17:20
autor: olga
Nie, kilka razy próbowałam ale ma okno odrobinę za nisko, nie sięgam.

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 17:29
autor: Sissi
Olga a zoomem od aparatu fotograficznego nie dojrzysz ? :roll:

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 17:46
autor: olga
Nie, bo za nisko jestem a nie za daleko. Nawet jeśli stanę na blacie i patrzę z górnej krawędzi okna to nie widzę wnętrza gniazda.

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: piątek 09 maja 2014, 18:27
autor: Sissi
acha no to terza rozumiem ,mam nadzieje ze jajka ocalay i ze bedziemy ogladac fotki malych mewiatek :roll:

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 10 maja 2014, 18:34
autor: bungula
Szkoda, wielka szkoda, że też musieli akutat łazić po tym dachu. Nawet jeżeli nie zniszczyli jajek to mogły się nadmiernie wychłodzić. :(

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 10 maja 2014, 20:50
autor: olga
Nie wiem jak długo mewy nie mogły siąść i w jakim stadium rozwoju są jajka. Gdyby był upał miałyby pewnie większe szanse, ale dzień nie był zbyt ciepły. Pozostaje czekać i obserwować czy porzucą gniazdo, czy jednak pojawią się pisklęta.

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: poniedziałek 12 maja 2014, 17:39
autor: ikxio
szkoda, ze nie mialas kamerki bo niszczenie gniazd jak sa jajka albo male z tego co wiem jest przestepstwem, ale mnie to zastanawia co w tych ludziach tkwi, zeby gniazda tak z czystej zlosliwosci niszczyc?

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: poniedziałek 12 maja 2014, 19:08
autor: Sissi
Ikxio ,mysle ze to poprostu jest prymitywizm znieczulicowy antyempatyczny dziedziczny, :evil:

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: wtorek 13 maja 2014, 20:59
autor: olga
Ale to przyjemniaczki są!
Wyrzuciłam dziś na parapet skrawki mięsa. Od razu pojawiła się mewa, która nie siedziała na gnieździe i porwała spory ochłap; trzymając go w dziobie przeskoczyła na dach i podeszła tuż do gniazda. Myślałam że poszła poczęstować siedzącego partnera ale gdzie tam! Zeżarła mięso tuż przed jego nosem! A siedzące dłużne nie pozostało, kiedy cwaniak przyleciał po następny kawałek - wstało, poleciało i tyleśmy go widzieli. Chcąc nie chcąc cwaniak musiał zostać i usiąść na jajach.

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: wtorek 13 maja 2014, 21:02
autor: bungula
Ot, jak to w małżeństwie ;)

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: środa 14 maja 2014, 09:55
autor: Fonsitos
Olga, czyli są jajca?

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: środa 14 maja 2014, 10:19
autor: Sissi
Ha ha ,faktycznie cwaniaczki :D

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: środa 14 maja 2014, 20:46
autor: olga
Jajca prawdopodobnie jednak są. Pytanie tylko czy przeżyły przerwę w wysiadywaniu i czy coś się z nich wykluje.

Moje cwaniaczki dziś śpią razem: jedno na gnieździe a drugie tuż obok. Niestety nic nie widzę po okuliście i zdjęcia nie zrobię.

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: czwartek 15 maja 2014, 12:44
autor: olga
Coraz częściej widzę przy gnieździe ich oboje, może jednak niedługo coś się wykluje.
Tutaj jedna z mew stróżująca na pobliskim kominie
Obrazek

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 17 maja 2014, 13:04
autor: olga
Są! Są! Widziałam dziś dwa małe łebki! Jak tylko upoluję chwilę karmienia do wrzucę!

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 17 maja 2014, 14:35
autor: olga
Źle policzyłam, na razie jest jedno. Małe i puchate, musiało się wykluć w nocy albo wczoraj. Obecność pisklaka nie wyklucza jajek w gnieździe i może pojawić się więcej ptaszków.
Rodzinka w komplecie
Obrazek
Maluch z profilu
Obrazek

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 17 maja 2014, 14:47
autor: Alexa
Jakie fajne małe mewiątko :)

Re: Moi sąsiedzi Mewy

Post: sobota 17 maja 2014, 16:16
autor: Sissi
Olga ,jakis sliczny maly mewus :happycat: ,zeby tylko nic im sie nie stalo teraz jak zaczynaja sie wykluwac :roll: