Biegunka u kotów.

Moderator: Alexa

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie - przejrzyj archiwalne wątki

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Rakolka » środa 03 kwie 2013, 09:40

Molka odkąd wczoraj przyjechała do domu ma poważną biegunkę.. od wczoraj trzy razy zbierałam "wodę" z kuwety.. podejrzewam, że mogła zjeść kwiatki (tulipany bądź storczyki) .. a jeśli chodzi o jedzenie to nic nowego, co mogło jej zaszkodzić.. nie wiem co robić i czy zaczynać się już martwić.. pije wodę, więc się nie odwodni, ma też sporo energii, więc osłabiona raczej nie jest.
Awatar użytkownika
Rakolka
Pięć Kotów
 
Posty: 708
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 09:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Alexa » środa 03 kwie 2013, 10:19

Rakolka ja bym zabrała Molke do lekarza weterynarii, bo jeśli poskubała tulipany i storczyki-one sa trujące dla kotów, trzeba jej podać kroplówkę nawadniającą i leki odtruwające.
Trzymam kciuki za Molkę.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10741
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: bungula » środa 03 kwie 2013, 12:29

Storczyków raczej bym nie podejrzewała, są na liście roślin przyjaznych kotom więcej tutaj>>, ale tulipan jak najbardziej. Nie zastanawiaj się tylko jedź do lecznicy, Molka jest tak malutka, że odwodni się błyskawicznie. Niech lekarz lepiej sprawdzi, czy nie doszło do stany zapalnego jelit, a poza tym sama się uspokoisz. Lepszy nadmierny alarm niż zaniedbanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3675
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Rakolka » środa 03 kwie 2013, 19:25

Byłam w pracy.. teraz Molka już zrobiła normalnie.. więc spokojnie, wszystko jest ok.. jeśli storczyki nie straszne to tulipanów raczej nie zjadła bo jednak koleżanka wywaliła przed wyjazdem .. mogła mieć tak po karmie nowej, bo dostała pod moją nieobecność całą miskę. No i chyba dostaje ruje..
Awatar użytkownika
Rakolka
Pięć Kotów
 
Posty: 708
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 09:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: bungula » środa 03 kwie 2013, 22:47

Rakolka, o rujce przeczytasz więcej tutaj >>
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3675
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: ikxio » czwartek 04 kwie 2013, 21:00

w czasie rujki kotka moze biegac po kilka razy dziennie do kuwety, ale biegunki to raczej nie ma - mozliwe, ze zmiana wody lub karmy na nia zle wplynela.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6780
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Rakolka » czwartek 04 kwie 2013, 22:53

pewnie woda też miała swoje do "powiedzenia".. uspokoiłam się, bo już się uregulowało prawie do końca. na szczęście mała pije dużo.. a z rujką nadal nie wiem czy ma. zachowuje się momentami dziwnie, aczkolwiek nic nie wskazuje na ruję (brak szurania i wypinania itp.)
Awatar użytkownika
Rakolka
Pięć Kotów
 
Posty: 708
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 09:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: ikxio » czwartek 04 kwie 2013, 23:24

byla jakis czas bez Ciebie? moze czuc sie w jakis sposob zaniepokojona.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6780
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Rakolka » środa 10 kwie 2013, 22:17

była 4 dni sama. na szczęście już wszystko wróciło do normy a Molcia jest zadowolona :)
Awatar użytkownika
Rakolka
Pięć Kotów
 
Posty: 708
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 09:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: ikxio » czwartek 11 kwie 2013, 10:47

no to jasne - Mru bywala gora dwie noce sama -a zarla i pila na zapas - zostawialismy jej trzy nazwijmy to kuwety - kuwete wlasciwa i dwie miski ze zwirkem tak dla kociej wygody no i woda niestety po czasie tam zalegaja sie eugleny
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6780
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Paula » niedziela 28 lip 2013, 20:19

Cześc!
Chciałabym zasiegnać porady, miamowicie od wtorku mój kocurek Fido wymiotuje, do tego doszła biegunka. Na poczatku miał apetyt, bawił się, skakał. Myslałam więc że to nic poważnego zrobiła diete, kupiłam chrupki takie delikatne dla brzuszka, dawałam smecte i notrofurazlol ale niestety nic nie podziałało. Dzisiaj Fidus leży i nic nie je, rano napil sie duzo wody a teraz nie chce juz nic, często liże sobie dupkę jakby go bolała,jest lekko zaczerwieniona, ciągle zmienia pozycje i miejsca gdzie może się połozyć. Jutro idę do weterynarza mam nadzieję że zdążę. Czy to może byc jakiś wirus? Bylismy w zeszły poniedziałek na spacerku przed domem, myslałam że coś zjadł jakąś roslinkę ale chyba nie bo zaraziła się moja kotka Tola ale ona ma apetyt i sie bawi, tylko czasem zwymiotuje choć biedunki tez dostała. Boję sie że to ta choroba na P nie pamietam nazwy, modlę się żeby maluszek do jutra wytrzymał ;(
Paula
Nowy
 
Posty: 29
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 20:14

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: olga » niedziela 28 lip 2013, 20:27

Panleukopenia. Nikt ci przez internet nie postawi diagnozy. Biegiem do weterynarza jeżeli kot dożyje do jutra. I tak zbyt długo zwlekałaś.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5722
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Paula » niedziela 28 lip 2013, 20:29

olga - wiem że zwlekałam, ale myslałam że to przejdzie, czasem biegunki i wymioty sie pojawiały i szybko mijały. Miałam nadzieje że obejdzie się bez weta, bo nie mam pieniędzy na wizytę :/ ale pożyczyłam od sąsaidki. Czy to jest zarazliwe? Bo mam jeszcze 3 kota i jemu nic nie jest.
Paula
Nowy
 
Posty: 29
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 20:14

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Alexa » niedziela 28 lip 2013, 20:31

Witaj Paulo na forum.
Myślisz o Penleukopenii zapewnie,jutro u weta zrób badania krwi kocurkowi szczególnie próby wątrobowe, trzustkowe.Dobrze też zbadać kupolka kotka szczególnie na lambie i kokcylia.
Możliwe też że kotek jest uczulony na jakiś składnik w pokarmie,
Karmy na biegunkę u kotków:Royal Canin Obesity, Fibre R, R C Intestinal, Sensivity Control.
Z domowych sposobów wywar z wołowiny z dodatkiem maczki ziemniaczanej.Jest też pasta na biegunke Diarsanyl.Dobrze tez podawać jakiś probiotyk np. Symbiatic DC.
Moje kotki w zeszłym roku w lato miały biegunke i wymiotowały, wet pobrał krew i wyszedł podwyższony jakiś parametr wątrobowy.Dostawały leki w zastrzykach.
Życzę zdrowia kotkowi i napisz po wizycie u weta.
Aha przy biegunce i wymiotach, do tego upały on może się odwodnić, podaj mu wode jeśli sam nie chce pić to strzykawką bez igły z boku za kłem delikatnie i powoli aby się nie zakrztusił.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10741
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Alexa » niedziela 28 lip 2013, 20:36

Tutaj o Penleukopenii:
viewtopic.php?f=7&t=16
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10741
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: olga » niedziela 28 lip 2013, 20:43

Nie, bez weta się nie obejdzie.
Mam nadzieję, że kociak sie uratuje, jutro zaraz rano leć do weterynarza bo choć domowym sposobem nieco mu pomożesz, to nie wyleczysz. A na przyszłość nie odkładaj tak długo wizyty: jeżeli objawy choroby nie ustępują po 2-3 dniach trzeba poradzić się weterynarza koniecznie.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5722
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Paula » niedziela 28 lip 2013, 20:44

Od wczoraj Fidus nie wymiotuje i nie zalatwia się, może dlatego że nic nie je? Krwi nie było wogóle ani w wymiotach ani kupie. Nie chce pić, przed chwilą próbowalam strzykawką ale sie broni. Mam cichą nadzieje że to nie ta choroba o której piszcecie.....
Paula
Nowy
 
Posty: 29
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 20:14

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Alexa » niedziela 28 lip 2013, 20:48

A może chociaż wyliże sosik, galaretkę z karmy? Z jednej strony to normalne że w upały koty mniej jedzą, ale jednak jedzą.On musi pić wodę, delikatnie i powoli musisz mu podać.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10741
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: Paula » niedziela 28 lip 2013, 20:51

Alexa - mam tylko gotowanego kurczaka, nie kupowalam im nic innego. Ani mięsko ani chrupki na niego nie działają :/ Czeka mnie nieprzespana noc ;(
Paula
Nowy
 
Posty: 29
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 20:14

Re: Biegunka u kotów.

Postautor: olga » niedziela 28 lip 2013, 20:59

Już prawdopodobnie jest osłabiony i odwodniony. Przypuszczam że pomóc może jedynie kroplówka bo jeżeli to jest panleukopenia to nie przyswoi nic doustnie - ani wody, ani pożywienia.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5722
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zdrowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości