dachowiec.net Forum o kotach

To karma jest?

Olga to taki proszek w saszetce -można dosypać do karmy, zawiera:glucosaminum,petroselium,melisa,vaccinum -jak dobrze odczytałam bo małe literki)

Czyli też jakiś wspomagacz

Chyba tak-czytałam że przy problemach urologicznych warto podawać preparaty z glukozaminum.

To pewnie wystarczy zamiast żurawitu.

Psotka przed chwila zrobiła siku i teraz chodzi co chwile jeszcze ale nic nie robi. Dałam jej połówke uroseptu. Mam jeszcze furalgine i saszetki proszku Urinovet Cat. Tylko nie wiem czy podać jeszcze któryś lek skoro podałam ursept? Wykończy mnie ten lipiec. Jeszcze tylko brakuje żebym ja wylądowała w szpitalu.

saszetki raczej nie zaszkodzą, furagina to antybiotyk. Może lepiej zwykłą nospę?

Zaraz poszukam czy mam jeszcze nospe. Ile podać? całą tabletkę?

Pół daj, powinno wystarczyć.

Niestety nie mam no-spy.

Jak dzisiaj?

Dzisiaj wszystko dobrze-zrobiła siku do kuwetki a potem już nie chodziła cisnąć. Na wszelki wypadek kupiłam no-spę 40 mg jedna tabletka.

To może już wszystko będzie dobrze

Też mam nadzieje że już wszystko ok. Teraz Psotka wygrzewa się na balkonie w słoneczku, Pusio siedzi sobie w cieniu.

Alexa ,to sie ciesze ze Psotce juz lepiej ,wyglaskaj koteczke ode mnie i oczywiscie Puszka tez

Dzięki Sissi, wygłaszczę jak się obudzą.

Dobrze, że nic poważnego. Możesz też jej podawać uro-sept przez jakiś czas. To lek ziołowy wspomagający leczenie pęcherza i można go dawać dość bezpiecznie.

Rano podałam jej pół tabletki uroseptu, a wczoraj jeszcze podałam urinovet cat wymieszany z sosikiem.
Właściwie to tak się zrobiło Psotce wczoraj około 23-wysikała się a potem godzine jeszcze chodziła cisnąć do kuwety i do odpływu w wannie. Wczoraj tez nie piła wody a dziś już pije jak smok. Zauważyłam że jak moje koty mają problemy z pęcherzem to nie chcą pić wody, a potem już piją jak problem jest leczony.
codziennie to lubią pić wodę.

Może podświadomie nie piją wtedy wody, żeby nie trzeba było sikać, skoro je boli

Zbadałam ph moczu Psotki tym żwirkiem co kupiłam i ma w normie, natomiast jak potem myłam mini kuwetkę wodą i woda dostała się do pozostałego żwirku to zrobił on się fioletowy-czyli mamy wodę o wysokim ph.