dachowiec.net Forum o kotach

Znalazłam stronkę o ubezpieczeniu zwierząt:
http://petsupport.

Mnie link nie działa.

U mnie tez. Alexa, po kropce musi coś jeszcze być.

już wiem brakuje pl http://petsupport.pl/

ja znalazlam jeszcze wersje .de czyli niemiecka ; .net i co.uk angielskie
wieku mojej Mruni w kalkulatorze nie przewidzieli a kwota 350 zl (standard czy 720 VIP dla kota w wieku 7 lat (bo wiecej nie przewiduja) wydaje mi sie z lekka przesadzona. jak kot zdrowy i niewychodzacy to odlozenie do skarbonki lepsze, a OC od kota mam w pakiecie ubezpieczenia mieszkania.

OC na kota

Ash nie smiej sie . w ubezpieczeniu oprocz OC od strat spowodowanych przez zwierzeta sa tez spadajace zparapetow doniczki i szkody poczynione przez dzieci do 10 roku zycia (choc lepsze byloby dla ich matek)- oczywiscie opcjonalnie - a kot tez potrafi pogryzc czy wypadek spowodowac, tu sie nie cackaja - jak sasiadom sunia uciekla i wpadla pod samochod - uszkodzenia auta byly niewielkie, pies niestety nie przezyl to jeszcze mieli na glowie awanture o odszkodowanie za potluczony reflektor

Powiem tak - bardzo chętnie widziałabym to w ubezpieczeniach obowiązkowych. Koty może niekoniecznie, ale już psy owszem. I kury i gęsi. Świnie też, bo i przed takimi na wsi kiedyś hamowałam.

Fonsi troche brutalne, ale i na kota sie przyda...

http://www.youtube.com/watch?v=7w3jrIFK7pg

Zobacz jaka slodka nieswiadomosc czynu, a tu TV, podloga, operacja plastyczna nosa faceta i pewnie jeszcze gitara w tle...

Ło matko, to jakaś masakra.

nie Fonsi to przestroga zeby nie cwiczyc brzuszkow przed telewizorem

bez przesady - Mru mi tez kurz wyciera za chudziakiem TV i nawet aparat nie drgnie

już wcześniej, kiedyś tam pisałem...Bazyl jest ubezpieczony. Kwota ubezpieczenia to 8 funtów miesięcznie. Ubezpieczenie zawiera koszty leczenia na kwotę 1500f rocznie, leczenie szpitalne - kwota 1500f rocznie...inne wypadki, w tym pomoc w szukaniu kota, gdy zaginie - akcja poszukiwawcza 500f, "polisa na życie" - gdy kot zginie w wyniku nieszczęśliwego wypadku 800f, i nagroda dla znalazcy, gdyby kot zaginął 500f...kremacja i inne...
moim zdaniem 8f nie majątek...a pomocne i czuję się pewniej...na warunki Polski 40 złotych na ubezpieczenie zwierzaka...trudno mi określić, czy to dużo czy mało...zależy to tak naprawdę od Naszych zarobków i sytuacji rodzinnej...
oprócz tego mam kartę vip, która daje mi rabaty na zakupy w kilku sklepach 10% - zawsze...ot tyle teraz pamiętam...
Generalnie koszty leczenia kota w UK są spore...kolegi kot został potrącony przez samochód, ubezpieczenia nie miał...kot żyje, ale pierwsze wydatki, z tego co pamiętam to około 500f...gdyby miał ubezpieczenie...zero...

No wiesz, u nas pewnie to by było analogicznie - 8-10 złotych.

Fonsitos za 8 zlotych to sie nawet piwa w Polsce porzadnie nie napijesz, ale coz pomarzyc mozna. a w ogole to Mru jest juz ze wzgledu na wiek chyba poza zasiegiem kazdego ubezpieczenia weterynaryjnego

Ja ubezpiecze moje kociumby musze sie tylko rozeznac jak to wyglada w niemcachi czy moja klinka miala do czynienia z ubezpieczeniami i jakie jest najlepsze .

Fonsitos pisze:No wiesz, u nas pewnie to by było analogicznie - 8-10 złotych.

z tym analogicznie to nieraz ciężko u nas...

ikxio pisze:Fonsitos za 8 zlotych to sie nawet piwa w Polsce porzadnie nie napijesz, ale coz pomarzyc mozna. a w ogole to Mru jest juz ze wzgledu na wiek chyba poza zasiegiem kazdego ubezpieczenia weterynaryjnego

gdy wpadam na urlop do Polandii, to wiem jedno...szybciej się człowiek napije niż nakarmi