dachowiec.net Forum o kotach

Dzsiaj zauwazylam ze moja slodka Fioka nie ma gornej prawej jedynki ,nie wiem jak to sie stalo i nawet kiedy ,bo sa tak male te zabki ze nie zuwazylam wczesniej . Ogladalam dziasla i sa ok inne zeby tez ,jednak juz terza zachodze w glowe cz wogole miala te jedynke ? czy jej nie wyrosla ,czyoza to jakos sprwdzic ? musze jechac z nia do weta ale wole wiedzie troche wczesniej na czym stoje . Druga sprawa czy oona jej wypadla czy sie ulamala bo nic na dziselku nie widac

brak drobnych zabkow u kota klopotem nie jest - kiedys dostalam czkawki posiedacza kota jak wycielo poprzedniej kotce zabek- w niedziele szukalismy 24 godzinnej lecznicy bo ja sie zeba w kociej paszczy nie doliczylam

Siekacze u kotów są bardzo płytko osadzone i bywa, że wypadają samoistnie u całkiem zdrowych kotów. Zwykle w niczym im to nie utrudnia życia.

Poli brakuje dwóch siekaczy w żuchwie i nie zauważyłam, żeby jej to w czymś przeszkadzało. Mnie to nawet rozczula, że mam taką słodką scerbatkę.

Pusio stracił jeden górny kieł-gdzie i jak nie wiem.

Alexa dzisiaj go starcil ?

Nie dzisiaj, dużo wcześniej-pisałam o tym na dawnym Dachowcu.

Mam pytanko do osób znających koty rasowe. Konkretnie chodzi mi o norweskiego leśnego. Jak wyglądają jego zęby? Czy ma ogromne kły? Jeśli ktoś coś wie na ten temat lub może podać link do zdjęć byłabym wdzięczna.

Tutaj Aga może odpowiedzieć na pytanie, jak będzie na forum to na pewno napisze.
Mnie się wydaje że zęby , a tym samym kły u kotków są proporconalnie duże do ich głowy i szczęki, więc większe rasy mają je większe a mniejsze-mniejsze.

Dzięki za sugestię odnośnie Agi. Poczekam na szczegółowy opis, bo nie mam porównania z żadnym żywym kotem (w sensie, że nie widziałam drugiego takiego na żywo, nie że martwego )

Jeśli jesteś z Warszawy to możesz przekonać się na żywo-przynajmniej raz w miesiącu są wystawy kotów rasowych.

Do Warszawy mam prawie 400 km

Kotka moich rodziców (NFO) ma "normalne" ząbki, kły. Nie są one wielkie, powiedziałabym że takie same jak u dachowców. Jak dorwę aparat i zrobię zdjęcia uzębienia NFO i MCO to porównasz.
Edit: znalazłam - kły Poli

kły Bigusia

No to już jestem spokojna. Widzę, że Bigusiowi też trochę wystają z pyska. Żaden z moich dachowców nie miał takich okazałych kłów dlatego byłam lekko zaniepokojona, czy mu to nie przeszkadza. Wielkie dzięki.

a mi sie wydawalo, ze wszystkim kotom kly nieco z pyszczka wystaja? Mru nieduzy kotek, a zebiska (to znaczy kly) ma jak dorodny tygrys jak widac na zalaczonym ziewajacym obrazku

Fairymoon terminy wystaw do końca tego roku w miastach znajdziesz tutaj:
viewtopic.php?f=37&t=101
Krakowska odbędzie się w Chrzanowie.
Wystawa Poznańska odbędzie się w Gorzowie Wielkopolskim.
Jakby Cie któraś interesowała to znajdę namiary gdzie dokładnie jest organizowana.
Ja wybieram się do Chrzanowa , ale nie jestem pewna czy wyrobię z czasem bo następny weekend mam bardzo zajęty.

Ikxio jak zrobię Norkowi zdjęcie pyska z bliska to je tu zamieszczę, ma zdecydowanie największe kły jakie miał którykolwiek z moich kotów, ale naprawdę teraz to już jestem spokojna skoro nie tylko mój ma takie okazy
Alexa dzięki za link.

fairy - Norek ma czarne futro i zębiszcza widać bardziej U Diablika też tak jest, i nawet na początku też myślałam że z nim coś nie tak ale to tylko mój czarny wampirek Kły mu wystają czasem bardziej czasem mniej - po prostu zależy jak mu się pyszczek ułoży.

Może i masz rację Fonsitos. Na czarnym lepiej widać...


Zdjęcia nie najlepsze , bo Norek nie chciał współpracować

Puszek też taki wampiruszek, gdzieś miałam jego zdjęcie z kłami