autor: caryca » niedziela 01 paź 2017, 14:56
Chyba na razie dam kotu spokój. Wczoraj zjadła trochę tego jedzenia z tabletką / dałam jej na ręce, bo tak często udaje mi się namówić ją do zjedzenia czegoś czego nie lubi/ i potem cały wieczór wymiotowała.
Aisza jest kotem wyłącznie domowym i przez kilka lat nie była odrobaczna. Teraz, gdy prawie cały nasz "majątek" był w piwnicy, a są tam koty, uznaliśmy, że dobrze byłoby ją odrobaczyć. Ale jeśli ma to jej zaszkodzić, to lepiej dać spokój. Dziś Aisza jeszcze niczego nie zjadła mimo, że dałam jej to, bardzo lubi.