dachowiec.net Forum o kotach

Jest to kontynuacja wątku ze "starego" Dachowca.
Z części archiwalnej dowiesz się:

> Czy sterylizować lub kastrować i w jakim wieku.

> Czy podawać tabletki hormonalne, czy lepiej poddać kota sterylizacji/kastracji.

> Znajdziesz tu również nasze niepokoje i rozterki związane z zabiegiem.

> Opis metody małego cięcia przy kastracji kotek oraz zalety tej techniki zabiegowej w porównaniu do metody tradycyjnej.

> Jaka jest różnica między sterylizacją a kastracją oraz zalety i mity związane z zabiegiem.

> Dowiesz się, jak kotka zachowuje się podczas rui i jakie są sposoby na rozpoznanie pierwszej rujki, jeżeli masz wątpliwości.

> Dowiesz się również, jak zachowuje się i wygląda kocurek zaraz po zabiegu kastracji.

Więcej szczegółów znajdziesz tutaj >>

dziękujemy, bo nas to dopiero czeka:)

Rakolka ja jestem za pozniejsza sterylizacja kotki ,zawsze sprzeciwialam sie w wypowiedziach ze wczesnym sterylizajom zanim ruja bedzie pierwsza uznajac to za zlo konieczne . Koteczka powinna przejsc ruje gdyz to oznaka dosc juz rozwinietych narzadow rodnych . Ja dlugo zwlekalam ze steyrlizacja gdyz mialam plany hodowlane ale wiele rzeczy spowodowalo ze nie wyszlo z tego nic . Poczekaj az koteczki narzady dobrze sie rozwina i chocby miala odczekac do 1,5 roku majac rujki tym lepiej o ile nie ma nonstop rujek .

A właśnie dobrze że temat odgrzany. Chcę wykombinować kotkom od teściów proverę. Jak to się podaje? Kiedy ile? Czy mogę kupić u weta albo aptece i podać sama (tzn ja osobiście nie, ale eŁ umie podawać zastrzyki). To jest jedyny sposób żeby te kotki nie były kotne pińcet razy do roku Jak zaczęłam gadać o sterylce to dopiero się nasłuchałam że co, że koszt, że kto kota zamknie (choćby w piwnicy) na te dwa-trzy dni itd itd itd.

Fonsi podawaj 5mg co normalnie 14 dni ale jak rujki czestsze to co 7 jednak jutro sprawdze wlasne zapiski i dam Ci dokladne dawki na 1kg kotki i co i jak .

No tak, oczywiście, że dopiero po pierwszej rujce, tylko zastanawiam się jak to rozpoznam.. boje się, że źle zdiagnozuje 'że to już'..

Rakolka gwarantuje Ci ze rozpoznasz ,po pierwsze tuptanie tylnymi lapkami w miejscu ,wypinanie pupki z ogonkiem do gory ,obrzekniete wejscie do koteczki "pisi "no i to cholerne mialczenie ,zawodzenie ,wycie zeby kocura przywolac (kilka chalup nie spi w okolicy nie mowiac o sasiadach i nas samych)

Oj u mnie pół bloku słyszało że kotka sąsiadów ma rujkę, nie przegapisz niestety. Sissi, a nie ma czegoś co można dawać raz na jakiś czas, jakiś zastrzyk czy coś? Zielona zupełnie jestem, a niestety, w układzie co tydzień czy dwa tygodnie to nie jestem w stanie być u teściów i wyłapać wszystkie koty (one są wolnożyjące właściwie).

Fonsi wspolczuje tesciow ja z mama mam odwrotnie - podaje hormony bo przeciez biednych kotek kroic nie bedzie - sa dwie mozliwosci - wlasnie jak kota da sie zlapac to zastrzyk co mniej wiecej 90 dni, to co sprawdzone i skuteczne . mama daje kotom suche z proovera 5 mg w suchej karmie co 2 tygodnie. co do zakupu? normalnie da sie kupic na recepte od weta, jak nie - wysle - adres znasz. gorzej z zastrzykami - bo na wysylce sie nie znam

Fonsi jutro zadzwonie do weta i wszystko sie wywiem zeby kociumbom nic nie zrobic krzywdy a zeby i tanio i bezpiecznie bylo

Dziękuję

jej, ja nie mogę patrzeć jak się koty na wsiach rozmnażają a potem albo topią.. albo cholera wie, co jeszcze..

hm.. to mnie pocieszyłyście.. mam nadzieję, że tylko sąsiedzi nie zadzwonią na policję, że katuje zwierze

Rakolka, w wątku archiwalnym są dwa filmiki, jak kotka zachowuje się w czasie rujki. Łatwo je znajdziesz przewiń tylko wątek, są zagnieżdżone i gotowe do odtwarzania, nie musisz czytać całości ani szukać linku.

bungula - rujka to dobre checi a kocieta to swoja droga. znajduje na trawniku mioty zdziobane przez wroble - ciche smierci.
zaden szaman mnie nie przekona do swietosci kiecki to komentarz zlosliwie zadedykowany mojej toksycznej mamie

Dzięki, teraz jestem pewna, że rozpoznam

Wczoraj Pani weterynarz wywnioskowała, że są dwie szkoły sterylizacji. Pierwsza - po pierwszej rujce, a druga - przed, ale najszybciej oczywiście w wieku 7-8 miesięcy. Sądziłam, że druga opcja zupełnie odpada, ale ona powiedziała, że wiele osób decyduje się na sterylizację wcześniejszą, ponieważ procentowo o wiele mniej kotek cierpi po takie sterylizacji na problemy z gruczołami mlecznymi. (rak, zapalenia..) Co myślicie? Ona absolutnie nie nakłaniała do niczego,tylko jakby dała do zrozumienia, czym grozi sterylizacja po rujce.

Psotkę sterylizowałam jak miała półtora roku, teraz ma 10 lat i nigdy nie miała problemów z gruczołami mlecznymi, a podawałam jej też tabletki prowerę i dostała zastrzyk hormonalny raz przed sterylizacją.Tak jest z Psotką ale każda kotka to inny organizm i może innaczej zaaregować.

Dlatego sama nie wiem na co się zdecydować.

Czy ruja zaczyna się brzydkim zapachem ?

A ile Molka ma miesięcy?Brzydki zapach?wydaje mi sie że nie, u kocurów mocz śmierdzi jak dojrzewają.